Krem sorbet do dłoni

Witajcie,

O skórę dłoni trzeba dbać ,wie o tym każdy.

Nikt nie lubi uczucia wysuszonych dłoni,a często taki właśnie problem towarzyszy nam najpierw latem kiedy skóra narażona jest na częste kąpiele słoneczne a następnie w okresach aury zimniejszej kiedy to nasze dłonie smaga zimny wiatr,a z czasem mróz.

Ja własnie taki problem z dłońmi mam notorycznie.Wiele kremów do rąk się u mnie przewinęło.Niektóre nie sprawdziły się zupełnie inne są miłym wspomnieniem, a jeszcze inne zostały ze mną na dłużej.

Dziś chcę Wam opowiedzieć pokrótce o jednym z kremów , który poznałam kilka tygodni temu i prawdę mówiąc okazał się jednym z najlepszych kremów do rąk jakie do tej pory miałam.

KREM SORBET do rąk intensywnie nawilżający

0%  - oleju mineralnego, gliceryny, sztucznych barwników, parabenów 100% - naturalne oleje

Skład:

Aqua, Glyceryl Stearate (and) Ceteareth-20 (and) Ceteareth-12 (and) Cetyl Palmitate, Cetearyl Alcohol, Sorbitol, Glycine Soja (Soybean) Oil, Isopropyl Palmitate, Linum Usitatissimum (Linseed) Oil, /Propylene Glycol, Maris Sal, Algae, Sargassum Pallidum Extract, Laminaria Japonica (Seaweed) Extract, Fucus Vesiculosus (Bladderwrack) Extract, Thallus Extract, Sodium Hyaluronate, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Dimethicone, Plantago Lanceolata Leaf Extract, Hydrolyzed Sweet Almond Protein, Echinacea Purpurea Extract, Parfum, Phenylpropanol, Propylene Glycol, Methylisothiazolinone, Calendula Officinalis Flower Extract, Mentha Piperita (Peppermint) Oil.

Składniki aktywne :

Organiczne oleje sojowy i lniany - odżywiają, zmiękczają i wygładzają skórę, pozostawiając ją cudownie miękką, dając rękom zadbany wygląd.

Kwas hialuronowy, proteiny migdałów, wyciągi z wodorostów - skutecznie i długotrwale nawilżają, łagodzą suchość, łuszczenie i ściąganie.

Ekstrakty z aloesu, babki, Echinacei, nagietka i olejek miętowy - koją delikatną skórę, dając przyjemne uczucie świeżości i komfortu.

Opakowanie ciekawe wizualnie. 

Nie podawałam Wam opisu, ponieważ krem przyszedł zaklejony kartką z informacjami w języku polskim naklejoną w taki sposób,że musiałam ją oberwać żeby go otworzyć.A po za tym jego działanie nie odbiega od zapewnień producenta dostępnych tutaj

Tak zastanawiam się od czego zacząć i chyba najodpowiedniejsze będzie to co pierwsze rzuciło mi się w oczy, a właściwie w nozdrza - zapach.

Zapach krem posiada piękny, zakochałam się w nim od pierwszego kontaktu! Cudnie pachnie i utrzymuje się on na dłoniach długo. Trudno mi go jednoznacznie określić , pierwszym skojarzeniem był zapach musu Nacomi borówkowego, o którym pisałam tutaj ale mąż słusznie zauważył że czuć też mięte.

Takie bardzo trafne połączenie słodyczy z orzeźwieniem.Podejrzewam,że zapach wielu z Was przypadł by do gustu .

Kremu na pokrycie całych dłoni nie potrzeba wiele .Świetnie się go rozprowadza i wchłania się niemal natychmiast. Pozostawia ochronną warstwę NIE TŁUSTĄ która zupełnie nie przeszkadza w wykonywaniu prac domowych czy też przy klawiaturze.

Fantastycznie nawilża dłonie i co ważniejsze już po kilku dniach aplikacji moja skóra przestała być sucha nawet bez kremu.On naprawdę pomaga dbać o dłonie długotrwale.Nie tylko to czuję ale też i widzę po dłoniach ,skóra zrobiła się po prostu ładna.

Co tu dużo mówić - uzależniłam się od niego na tyle,że sięgam po niego nawet jak nie czuję takiej potrzeby przez co (hlip!) już została go tylko końcówka.

Ale ok, jest jeden minus,żeby nie było tak słodko ( choć na chwilę obecną najlepszy z kremów jaki miałam) .Brakuje mi zamknięcia typu "klik" ,jakoś tak przyzwyczaiłam się i już odruchowo kremy do rąk otwieram paznokciem.

Ja polecam go Wam bardzo serdecznie ,jeśli macie problem z suchymi dłońmi spróbujcie koniecznie.

Tym bardziej,że 75 ml opakowanie kosztuje 10,50 gr .Znajdziecie go w sklepie Grota Bryza gdzie pojawiła się cała seria produktów producenta Liv Delano kosmetica .

A Wy znacie ten krem?A może miałyście okazję stosować inne produkty tej marki/serii ? 

Pozdrawiam Was cieplutko .

Malinka