Witajcie,
Wszyscy go znamy. Jeśli nie osobiście to choć ze słyszenia. Zrobił szybką karierę na ogromną skalę .
Jedni go kochają inni nie wręcz przeciwnie ,ale tak to już jest ze sławami. Obecnie spotkać go możemy w każdej drogerii jako dodatek do co trzeciego produktu pielęgnacyjnego ( mam takie wrażenie) .Dodawany jest do szamponów, masek, kremów,odżywek ,ba! nawet do maskar :)
Oczywiście najlepszy jest w czystej postaci.
I choć ogólny BUM na niego pomału mija to jest to taki produkt do którego wracać się będzie .
O kim mowa? Oczywiście o gagatku ,którego nazwa zawsze podkreśla mi się na czerwono czyli
OLEJKU ARGANOWYM
Olejek arganowy to olejek arganowy ,ale każda firma ma 'swój".
Co mówi producent:
"Olej Arganowy bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe (około 80%) przeznaczony jest do pielęgnacji skóry dojrzałej i starzejącej się, zapobiega przedwczesnemu pojawianiu się zmarszczek. Chroni naskórek przed wysychaniem, wygładza i poprawia elastyczność. Działa przeciwzapalnie, łagodzi objawy trądziku młodzieńczego, uspokaja podrażnioną, wrażliwą skórę – także poparzoną słońcem.
Olej arganowy polecany jest również w pielęgnacji włosów, zarówno do wcierania w skórę głowy, jak i do nacierania końcówek włosów w celu ochrony przed działaniem słońca oraz do pielęgnacji zniszczonej skóry rąk i paznokci
Zastosowanie: olej bazowy do stosowania bezpośrednio na skórę oraz do sporządzania mieszanin olejków eterycznych, wykorzystywanych przy wykonywaniu zabiegów kosmetycznych.
Oleje roślinne w naszej ofercie są tłoczone na zimno i nierafinowane. Opakowanie butelka PET z atestem"
Olejek otrzymujemy w butelce z ciemnego szkła .Nakrętka to dozownik z pipetą co bardzo mi się podoba i ułatwia aplikację.
Jak wiadomo nie wszystko u każdego sprawdza się w taki sam sposób. Miałam już do czynienia z innym olejkiem arganowym, który nie specjalnie sprawdzał się u mnie solo na twarzy zapychając cerę ,więc ten sposób sobie odpuściłam.
Natomiast olejek dodawałam do maseczek , gdzie bardzo fajnie się spisuje .W maseczkach z glinki zielonej pomaga pozbyć się nadmiernego wysuszenia mojej skóry.
Jako olejek do paznokci spisuje się równie dobrze. Mam wrażenie ,że pielęgnuje płytkę paznokcia.
Najczęściej jednak sięgam po niego w pielęgnacji moich włosów. Nakładam go nie tylko na końcówki ale też na cała długość i skórę głowy. Wszystko to na godzinkę przed myciem.Lubię dodatkowo dodać na niego po jakimś czasie naftę ,a wtedy włosy po umyciu są sypkie, mięciutkie i gładkie.
Jego użycie nie powoduje obciążenia moich włosów , ani nadmiernego przetłuszczania.
Olejek nie ma zapachu , co jak wiadomo świadczy na jego korzyść . Prawdziwy olejek arganowy praktycznie nie ma zapachu, ewentualnie lekko wyczuwalny.
Jego skład:
A w jaki sposób Wy wykorzystujecie olejek arganowy? Gdzie najlepiej się u Was spisuje a w czym nie sprawdza się kompletnie?
Pozdrawiam Was cieplutko.
Malinka
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz