Mamo dlaczego masz kosmetyki z marihuaną?! - czyli o olejkach konopnych słów kilka.

Cześć!

Bezsprzecznie jestem wielbicielką wszelkich smarowideł do ciała, które poprawiają wygląd skóry, dbają o nią i ją pielęgnują. Dlatego też bardzo chętnie skorzystałam z możliwości poznania olejków do masażu INDIA.

India Cosmetics to polski lider w zakresie uprawy i przetwórstwa konopi włóknistej.
Konopie to dobry sposób na wiele dolegliwości, ale również ciekawy składnik kosmetyków. W produktach INDIA znajdziemy olej konopny, który zapewnia intensywne nawilżenie, koi podrażnienia i odpręża napięty naskórek.
Zawarte w nim substancje odżywcze opóźniają proces starzenia się skóry.

Olej z konopi zawiera witaminy, fosfolipidy, fitosterole, minerały i chlorofil. Konopie są bogate w kwasy omega 3, 6 , i 9 , które pomagają w nawilżeniu suchej skóry oraz łagodzą podrażnienia.

Konopny Olejek do masażu malinowy został przygotowany z ośmiu indywidualnych olejów. Ich połączenie sprawia, że posiada on właściwości nawilżające, ujędrniające oraz odżywcze.
Przeznaczony jest dla każdego typu skóry.
Zawiera też aromat malinowy, który nadaje mu słodkiego wyrazu.

olej z konopi – posiadający właściwości nawilżające i łagodzące;
olej z pestek moreli - nawilża i wygładza naskórek, opóźniając proces starzenia się skóry;
olej sezamowy - podczas masażu sprzyja detoksykacji organizmu;
olej ze słodkich migdałów - poprawia cyrkulację krwi, działa przeciwstarzeniowo i nawilżająco;
olej z awokado - odpręża zmęczone ciało i uwalnia od stresu;
olej z pestek arbuza - wpływa na jędrność skóry i zapobiega powstawaniu rozstępów;
olej z mięty pieprzowej - łagodzi bóle mięśni, stawów i bóle reumatyczne;
olejek z maliny - uelastycznia skórę.

Konopny Olejek do masażu cytrusowy został stworzony z dziewięciu naturalnych olejów, przez co doskonale odżywia, nawilża oraz ujędrnia skórę. Również nadaje się do każdego typu skóry.

olej z konopi - właściwości nawilżające oraz łagodzące;
olej z pestek moreli - nawilża i wygładza naskórek, opóźniając proces starzenia się skóry;
olej sezamowy - podczas masażu sprzyja detoksykacji organizmu;
olej ze słodkich migdałów - poprawia cyrkulację krwi, działa przeciwstarzeniowo i nawilżająco;
olej z awokado - odpręża zmęczone ciało i uwalnia od stresu;
olej z pestek arbuza - wpływa na jędrność skóry i zapobiega powstawaniu rozstępów;
olej z mięty pieprzowej - łagodzi bóle mięśni, stawów i bóle reumatyczne;
olej ze skórki cytryny - działa pobudzająco, zwalcza zmęczenie i stres;
olejek pomarańczowy - aktywizuje krążenie obwodowe, zapobiega rozstępom.

Co mi się podoba to fakt iż podane oleje to tak naprawdę cały skład tych olejków. Wygląda na to, że nie ma tam nic zbędnego.
Da się zauważyć że oba produkty mają niemal taki sam skład, a różnica polega na olejku z malin w wersji malinowej oraz na dwóch olejach - ze skórki cytryny oraz pomarańczowego - w wersji cytrusowej.



Oba olejki znajdują się w ciemnych, szklanych butelkach odkręcanych tradycyjnie. Szata graficzna zarówno na butelkach jak i na kartonach jest podobna i przemawia do mnie.
Nie wiem czy uznać to za minus, ale chyba bardziej potraktuje jako "uroki" olejów ponieważ obie butelki podczas używania szybko się brudzą.

Oba produkty mają podobną konsystencję, typową dla olejków. Co mnie zaskoczyło a  jednocześnie mi się podoba to fakt, że nie są one bardzo tłuste ( o ile można tak powiedzieć o olejach ). Mają lekka konsystencję i pięknie rozprowadzają się po skórze. Szybko się wchłaniają i pozostawiają ją bardzo przyjemną w dotyku.

Obu olejków używam zarówno do masażu jak i do codziennej pielęgnacji. Od kilku tygodni, codziennie wieczorem aplikuję na skórę jeden z olejków i szczerze mówiąc robię to z przyjemnością. 
Skóra jak wspomniałam nie pozostaje na długo tłusta, ponieważ produkt fajnie się wchłania. 
W dotyku jest zdecydowanie przyjemna i widocznie nawilżona. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że przyspiesza gojenie się drobnych ranek i zadrapań.
Warto wspomnieć, że olejki nadają się też do stosowania w ciągu dnia, lubię nimi "przelecieć nóżki " przed wyjściem z domu, podobnie ręce. Skóra wygląda wtedy zdrowo i ładnie.

Sam masaż nimi to czysta przyjemność, jeżeli więc tylko macie pod ręką kogoś kto zrobi Wam taki masaż to naprawdę warto skorzystać. Myślę, że również dzięki ich aromatowi ciało i umysł przyjemnie się odpręża podczas takiego masażu. 

Co mi się jeszcze podoba to zapach obu produktów. Olejki pachną cudownie i bardzo naturalnie. Cytrusowy córki podsumowały jako zapach prawdziwej herbatki z cytrynką a malinowy jak herbatę owocową. Osobiście zakochałam się w wersji malinowej, która dla mnie pachnie bardziej nawet listkami malin niż samym owocem. Po zużyciu produktów też widzę że to wersja z maliną jest moim faworytem. Po ponad miesiącu regularnego stosowania olejku cytrusowego mam połowę 100 ml buteleczki , natomiast malinki została 1/4 . 
Koszt zakupu tych produktów to ok. 30 zł co wydaje mi się być adekwatną ceną do jakości i wydajności. Kupić je możecie na stronie INDIA Cosmetics a obserwować na stronie na Facebooku India Cosmetics
Po bliższym poznaniu myślę że olejek malinowy jeszcze pojawi się u mnie w domu. 

A czy Wy znacie produkty India Cosmetics? Może macie jakiś wartych poznania ulubieńców tej marki? 

Pozdrawiam.
Malinka 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Malinkowy Świat © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka