Liebster Blog Award

Witajcie,

Jakiś czas temu zostałam zaproszona przez Kasię z  bloga "Porady Mamy Kasi " do  Liebster Blog Award. Bardzo dziękuję za nominację.

1.Kosmetyk, który polecisz komuś z czystym sumieniem.

Zdecydowanie tonik hibiskusowy Sylveco. Zakochałam się w tym produkcie,jest świetny i odkąd pierwszy raz dostałam go w swoje łapki gości u mnie nieprzerwanie. Nic tak nie uspokaja skóry jak on.Serdecznie go Wam polecam .

2.   Jaki jest Twój znak zodiaku i czy masz cechy typowe dla niego?

Jestem zodiakalnym lwem. I niech nie zmyla nikogo mój wygląd surykatki bo charakterek mam iście drapieżny .Owszem jestem uparta, ale czy dążę do dominacji jak by wskazywała charakterystyka tego znaku? Myślę ,że nie. Nie jest leniwa ( tak bardzo) . Bez fałszywej skromności mogę sobie przypisać pozytywne cechy jak umiłowanie ideałów , szlachetność, siłę woli,zdolność do pełnej koncentracji ,wytrwałość w dążeniu do celów .Jednak tych "złych" cech  nie wyprę się w całości , wydaje mi się że umiem je w pewnym stopniu kontrolować.

3.Czy ufasz komuś bezgranicznie?

Tak ufam bezgranicznie siostrze, Joasi . 

4.Jak wyglądał by Twój idealny dzień?

Dzień idealny to dzień z książką kiedy NIKT mi nie przeszkadza i nic nie muszę .

5. Wakacje w kraju czy za granicą?

Nie ważne gdzie byle wypocząć. 

6.Kim chciałaś być, kiedy byłaś mała?

Najpierw weterynarzem, później bibliotekarką a na koniec zakonnicą ;) 

7.Posiadasz jakieś zwierzę?

Tak : psa, 4 koty, chomika, szczura i królika .

8.Jakie plusy przynosi według ciebie jesień?

Żadnych!~Absolutnie , zupełnie żadnych plusów jesieni nie widzę .

Krajobraz malowany kolorami drzew? Owszem piękny , tak samo jak drzewa zimą przykryte puchem śniegu - ale jako np. tapety ścienne , widok na widokówce czy zdjęcie na monitorze.Jesienne krajobrazy jak najbardziej, ale zimno wiatru , przymrozki,deszcze to wszystko skutecznie takiego zmarźlucha jak jak odstrasza.

9. Stwórz własną definicję słowa; ”DZIECKO”

Istota która nie raz doprowadza Cię do białej gorączki, ale którą kochasz ponad życie.

10.Ulubiona część garderoby?

Chyba rurki, które niemiłosiernie ściskają żyły tak,że nogi mdleją a założenie ich zawsze przychodzi z trudem - jednak nic tak nie podkreśla figury jak rurki;) 

I to Kochani będzie wszystko. Nie będę nikogo nominować ale zapraszam do odpowiedzi każdego kto ma na to ochotę. 

Pozdrawiam Was cieplutko. 

Malinka