Witajcie,
Chyba większość z nas wie o tym,że mydła z Aleppo są naturalne, wyprodukowane bez barwników, sztucznych dodatków zapachowych, bez oleju palmowego i konserwantów.
Każdy też , kto choć raz spróbował bliżej się z którymś z tych mydeł zapoznać ,wie jak wspaniale te mydełka wpływają na stan naszej skóry.
I dziś własnie chcę Wam opowiedzieć o jednym z takich mydełek firmy :
SAVON D'ALEP czyli mydło z Aleppo oliwkowo - laurowe z czerwoną glinką.
Przeznaczone jest do każdego typu skóry,a zwłaszcza dla skóry suchej i wrażliwej.
Właściwości :
- posiada właściwości antyseptyczne, zabliźniające i nawilżające, które odnawiają film hydrolipidowy
- nawilża skórę
- przeznaczone dla skór suchych, dotkniętych takimi chorobami jak łuszczyca, trądzik, swędzenia, egzema
- hipoalergiczne
- w 100% ulega biodegradacji
nie zawiera sztucznych barwników, konserwantów, perfum ani innych substancji drażniących
Zawiera glinkę czerwoną która jest bogata w krzem, żelazo, mangan, magnez, sód, potas i tytan.
Mydełko otrzymujemy zapakowane w folię oraz etykietę na której znajdziemy naklejkę z polskimi informacjami.
Po rozpakowaniu naszym oczom ukazuje się spora , 100 g kostka mydła z orientalnym? znakiem :)
Skład :
Moim okiem:
Mydełko stosuję głównie do mycia twarzy.
W kontakcie z wodą daje aksamitną pianę ,dokładnie oczyszcza naszą skórę nie powodując uczucia ściągnięcia .
Nie wysusza skóry a zasusza niespodzianki na twarzy się znajdujące.Mogę chyba nawet powiedzieć ,że lekko nawilża. W kwestii pielęgnacji spisuje się świetnie . Odkąd go używam,pozbyłam się większości paskud które ostatnimi czasy się na twarzy pojawiły ( choć myślę że to zasługa w takim samym stopniu mydełka jak i maseczek z glinki) .Pomaga utrzymać skórę w dobrej kondycji .
Jedna kwestia sporna to zapach. Dla mnie pachnie po prostu szarym mydłem, takim naturalnym.W końcu nie posiada dodatków zapachowych. Mnie osobiście zapach nie przeszkadza, a tak naprawdę po takim czasie używania po prostu nie zwracam na niego uwagi. Nie czuję go.
Ale kilka dni temu była u mnie siostra i własnie ona zwróciła mi uwagę ,że mydełko to dziwnie pachnie i że nie potrafiła by się do niego przyzwyczaić.
Tak,że kto co lubi :)
Podsumowując uważam,że mydła z Aleppo są świetnym produktem do oczyszczania skóry dla osób, które mają jakiekolwiek problemy z cerą .
Jak nie to to inne, ale naprawdę uważam,że warto poszukać dla siebie odpowiedniego mydełka Aleppo i włączyć je do swojej pielęgnacji choćby podczas wieczornego oczyszczania twarzy:)
Mydło z Aleppo oliwkowo - laurowe dokładnie i jednocześnie delikatnie oczyszcza skórę , pozostawia ją czystą i lekko nawilżoną .Myje i pielęgnuje. Kosztuje niewiele a jest BARDZO wydajne .
Ja z czystym sumieniem polecam Wam Mydło Alepoo Najel .
Możecie je kupić min. w drogerii internetowej Marsylskie.pl w cenie ok.15 zł.Możecie też znaleźć tam różne inne mydełka , które są w 100% naturalne. A takie własnie lubimy, prawda? :)
A czy Wy znacie Mydło z Aleppo oliwkowo-laurowe z czerwoną glinką?
Jak u Was się spisuje? A może macie innych ulubieńców wśród mydeł naturalnych/aleppo ?
Piszcie Kochani , chętnie poznam Wasze opinie.
Pozdrawiam cieplutko.
Malinka
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz