Born Pretty store , drobiazgi do pazurków

Witajcie w ten pochmurny wtorek.
Dziś chciałam króciutko napisać o Born Pretty store.

Jakiś miesiąc temu, czyli na samiusieńkim początku przygody z blogiem, nawiązałam małą współpracę z tym sklepem.
W ramach tego mogłam sobie zamówić "do testów" coś do 5$. Nie dużo, ale i tak się ucieszyłam, bo od jakiegoś czasu mam chrapkę poduczyć się zdobienia paznokci.
I tak w moim posiadaniu znalazły się:

Naklejki na paznokcie i tatuaże.

Przyszło do mnie po ok miesiącu, ale jak na paczkę z Hong Kongu to rozumiem:)
Dodatkowo wcześniej sama zamówiłam sobie kilka podobnych naklejek ale jeszcze nie dotarły.
Żeby było zabawniej to cały miesiąc hodowałam pazurki właśnie na te okazje, żeby na czym było to wykorzystać.Ale  w czwartek obcięłam, potrzebują troszkę regeneracji ,w dodatku były mi potrzebne krótkie do pierwszych prac przed domem ( już nie mogę się doczekać kiedy przyślą kwiatki - oj będę sadzić), a w piątek do mnie dotarły naklejki.

Próbowałam coś wymodzić na tych moich nieszczęsnych pazurkach, nie dość że krótkich to podniszczonych od grzebania w ziemi,ale nie bardzo to się nadaje do pokazania.
Ot kilka znośniejszych  urywków:)




Tu na lakierze perłowym  Maybelline color show, któremu dałam drugą szansę, ale choć kolor mi się podoba to te smugi są straszne jakie robi.
Już wiem,że naklejki nie są dla mnie.Strasznie mi to przeszkadzało, zahaczyło.W ogóle mi się to nie podoba .
Do tego nie jest trwałe,jeszcze przed spaniem się ich pozbyłam.
Ale spróbuję następnym razem z innym lakierem i na "porządnych" paznokciach.
Niestety , jak się nie ma zmywarki to takie naklejki nie przetrwają dnia jednego u "kury domowej".
W dodatku te jak i koronki są na krótkie paznokcie za duże, albo przycinamy naklejkę albo hodujemy pazurki.
Za to bardzo przypadły mi do gustu  tatuaże.
Z tyłu jest instrukcja, miseczka, woda... e to nie dla mnie.


Zrobiłam jak kiedyś z tatuażami z gum do żucia.Nakleiłam i mokra gąbeczka.
Przykleja się świetnie i trzyma! Lakier mam dziś trzeci dzień i oczywiście nadaje się do zmycia ,a tatuaże są w całości.
Już wiem,że zagości to u mnie na dłużej:)

A jak się prezentują pokaże w przyszłym tygodniu na "godnie " zrobionych pazurkach:)
 Przy okazji kilka nowych lakierów wypróbuję.

A w Born Pretty TUTAJ  ( gdyby ktoś chciał zerknąć) jeszcze zagoszczę, ceny mają niewielkie i darmową dostawę.Tylko niech najpierw dotrze to moje nieszczęsne zamówienie:)
A w asortymencie nie tylko naklejki ,tatuaże, tipsy czy lakiery.Jest tego więcej i warto tam zajrzeć jakby ktoś jeszcze nie był:)

A dziś mam do Was jeszcze pytanie.
Co możecie polecić na szybką i naprawdę skuteczną regenerację paznokci?
Nie zależy mi na szybkim wzroście, bo one i tak szybko rosną, ale na ogólnym wzmocnieniu
i poprawie wyglądu.I żeby było to coś co nie zaszkodzi:)

Pozdrawiam Was .
Ewelina

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Malinkowy Świat © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka