Kolagenowy żel do mycia - COLWAY

Witajcie,
jakiś czas temu pisałam Wam o firmie Colway i Kolagenie Naturalnym. KLIK
Stosuję kolagen Silver od pewnego czasu ,ale jak to z takimi produktami - na efekty trzeba poczekać i być systematycznym.
Tak więc o Kolagenie innym razem ,a dziś chcę Wam przedstawić inny produkt tej firmy;

Kolagenowy żel do mycia

Tak opisuje go producent na oficjalnej stronie COLWAY.
"Czy szukasz delikatnego produktu do mycia ciała i twarzy, usuwającego nawet wodoodporny makijaż? O poranku i przed snem oczyść swoją skórę Kolagenowym Żelem do Mycia. Jego skład jest dla nas wyjątkowo ważny, bo przy jego tworzeniu troszczyliśmy się o całą Twoją rodzinę. Na podstawie dobroczynnego działania Kolagenu Naturalnego, przy pomocy ekstraktów roślinnych i substancji chroniących płaszcz wodno-lipidowy Twojego naskórka stworzyliśmy łagodny, nie zawierający SLS-ów preparat myjący, który możesz zastosować nawet do mycia delikatnej skóry Twoich dzieci. Dzięki Kolagenowemu Żelowi do Mycia urzekniesz wszystkich swoim zdrowym wyglądem i poprawisz kondycje skóry całego ciała. "



Żel otrzymujemy w długim kartoniku ( oj ,jak ja nie lubię takich opakowań fotografować :p ) .
W środku znajdujemy 250ml ,plastikową butelkę zakończoną pompką.

Całość w kolorze białym plus ciemno niebieskie napisy.
Na kartonie znajdziemy informacje o żelu,sposobie użycia i skład:

Co mi się podoba jest to produkt made in Poland .

Żel ma gęstą konsystencję ,nie wypływa przez palce. Kolor przeźroczysty ,zapach delikatny ,przyjemny jednak trudno mi go z czymkolwiek porównać.Zapach określiła bym jako neutralny :)

Pieni się średnio,ale jest to produkt bez SLS więc to zapewne dlatego.

Moim okiem:
Na początku stosowałam  go głównie do codziennego mycia twarzy .Ze względu na jego cenę stwierdziłam że warto aby wykorzystać go tam gdzie najbardziej tego potrzebuję :)
 Myje skutecznie,dokładnie a przy tym delikatnie.Wieczorem pomaga mi oczyścić twarz z resztek makijażu ,a rano odświeża po nocy.
Skóra po jego użyciu jest delikatna i mięciutka. Gładka . Nie wysusza ,nie powoduje uczucia ściągnięcia ( mam cerę mieszaną ) .Co więcej łagodzi i wydaje mi się ,że pomaga w gojeniu się kosmitów na twarzy. Nowych nie powoduje :)

Jak wspomniałam ,na początku używałam go wyłącznie do mycia twarzy szybko jednak okazało się ,że nie ma co go sobie żałować .
Żel jest bardzo wydajny ,do umycia twarzy i dekoltu wystarcza mi jedna pompka .
Dlatego teraz stosuję go również do mycia ciała, ba! myłam nim głowę .

Na włosach szału nie robił,trochę ciężko wytworzyć mi było pianę ale włosy po jego użyciu wyglądały przyzwoicie. Były miękkie ,sypkie i nawet dość bez problematycznie się rozczesały.
Nie był to jednak efekt dla którego zdecydowała bym się go używać regularnie w tym celu.
Dużo lepszy efekt daje mycie nim ciała .

 Skóra jest gładka,miękka no cudo - jeszcze lepiej niż na twarzy.
Nie mam potrzeby stosować po jego użyciu żadnych balsamów do ciała ,żel sam w sobie zapewnia mi wystarczający poziom nawilżenia.Przy czym mam skórę ciała normalną .Balsamy,masełka, musy stosuję po nim dla przyjemności a nie z konieczności :)
Żel też bardzo dobrze sprawdza się na delikatnej skórze dzieci. Jak już pewnie nie raz Wam wspominałam ,młodsza córka regularnie podbiera mi żele .Oczywiście żele kolorowe i pachnące - Isana ,Balea ,które jednak u niej powodują często wysypkę . Ten żel nic takiego nie robi.
Lali co jakiś czas bardzo wysusza się skóra. Nie mogę wyłapać dlaczego i po czym ,bo nie jest to stały stan..
Kiedy widzę ,że znów skóra robi przesuszona myję ją właśnie żelem COLWAY i uwierzcie - pomaga.

Używam go od ....dokładnie 9 marca  i choć nie widać niestety ile go zostało to po ciężarze wnioskuję iż ubytek jest niewielki.
Jestem pewna że wystarczy jeszcze na ponad dwa miesiące.


Żel ,jak i inne produkty COLWAY kupić można  u przedstawicieli.
Cena ok. 100zł .
Kiedy jednak przeliczymy to na czas na jaki te niepozorne 250 ml wystarcza to cena nie wydaje się już taka wysoka.
Za ok 25zł /miesiąc mamy produkt który możemy stosować zarówno do mycia twarzy jak i ciała ( kto chce może i do włosów) ,do stosowania nie tylko przez nas ale również przez nasze dzieci który nie tylko myje ale i pielęgnuje naszą skórę.
Ja swój żel otrzymałam ,jednak kiedy się skończy zamówię sobie drugi choćby po to ,żeby ratować skórę córci kiedy się przesusza. Nie będę też ukrywać że polować zamierzam na okazję i zamawiać będę u siostry która od jakiegoś czasu jest przedstawicielką i liczę na jakąś zniżkę dla rodziny :)
( mam nadzieję Aguś ,że to czytasz :) ).

A czy Wy stosowałyście żel Colway? Czy na Was też zrobił takie dobre wrażenie? Ciekawa jestem jak spisuje się na innych typach skóry i cery.Piszcie Kochani,chętnie poznam Wasze opinie.

Pozdrawiam Was cieplutko.
Malinka