Witajcie,
A dziś post na luźno.
Dlaczego?
A bo tak!:)
Dzień u mnie przepiękny,aż w domu żal siedzieć.
Słoneczko grzeje,skusiłam się na bezrękawnik zamiast kurteczki i jak tak dalej pójdzie
to kozaczki też pójdą w odstawkę ustępując miejsca botkom.
Od tygodnia mam pod opieka kotki sąsiadki i choć zwykle mam lenia to dziś z okazji DNIA KOTA bez szemrania poszłam z córciom te dwa futrzaczki nakarmić.
Moje koty też jakoś wyjątkowo dzisiaj się łaszą chyba czują ,że coś jest na rzeczy:)
A skoro tak wiosennie to postanowiłam rozpocząć akcje - kilogramy na wiosnę.
W ciągu miesiąca planuję przytyć chociaż ze 3kg,żeby było jak się w kieckach pokazywać;)
A może zna ktoś dobre sposoby na kilka dodatkowych kilogramów?
Tylko nie ciąża:)
I dziś w ramach mojej nietypowej diety zafundowałam faworki.
Jako,że kucharka ze mnie mierna to wspomniane faworki są w wersji mamy malinki,czyli absolutnie moje.
Nie dodaje spirytusu i robię mniejsze ale całość jest równie smaczna .
Dostałam dziś paczuszkę z wygraną w konkursie Alpha-Keratyna.
Hmm dziś na głowie busz,loczek po raz ostatni -jeśli wierzyć zapewnieniom na jakieś 3 miesiące.
Wkrótce się za to wezmę i dam znać o efektach:)
My Ombre Life Blog organizuje rozdanie z sammy dress po raz drugi:)
Nie mogłam odmówić sobie tej przyjemności i nie wziąć udziału.Co prawda znów utkwiłam tam na dobrą godzinę przeglądając co by tu wybrać i znalazłam kolejne dwa świetne płaszczyki do których teraz wzdycham:)Hi jak wygram butki które wybrałam to kupię płaszczyk do kompletu:-P
Na dziś mam w planach jeszcze post o mydełku z bingo spa i jak nie zabraknie mi chęci to się pojawi.
Jak tam Wasze poniedziałki mijają?
Pogoda też wiosenna czy jeszcze zima trzyma?
Pozdrawiam wiosennie:)
Malinka
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz