Szampon Yope Świeża Trawa

Cześć!

Pomału możemy zacząć żegnać się z czapkami ( ileż można, w końcu zaraz maj!) i warto zadbać o włosy. Przez ostatnie miesiące sama miałam bliskie relacje z ciepła czapka . Najlepsze, że jest to część garderoby której nigdy nie lubiłam nosić, jako nastolatka w życiu publicznie czapki bym nie założyła ( no chyba ze mama kazała :) ) a teraz co? Starość, zmarźluch i tyle, czapka na uszy i śmigam tak całe dnie. Okazuje się, że z wiekiem zmądrzałam .

Niestety czapka choć okazała się przydatną rzeczą i grzała mój blond czerep to maiła niespecjalnie przyjemny wpływ na włosy. Włosy, które i tak łatwo się przetłuszczają dostały dodatkowo stłamszone wielogodzinnym przebywaniem pod czapą. To oczywiście powodowało jeszcze szybsze przetłuszczanie. Dlatego szukałam szamponu który pozwolił by im w tych trudnych warunkach zachować choć odrobinę świeżości w ciągu dnia.

Tak trafiłam na szampon do włosów przetłuszczających się YOPE  Świeża trawa. Szampon ten ma za zadanie odświeżać, regulować wydzielanie sebum oraz nawilżać nasze włosy. W składzie według producenta ma 98% składników pochodzenia naturalnego i o niskim stopniu przetworzenia.

Od producenta:

"Pantenol, biotyna, witamina F, pierwiastki śladowe z czerwonych alg, ekstrakty z korzenia lukrecji i róży regulują wydzielanie sebum, zwalczają wolne rodniki, dotleniają skórę głowy i dodają włosom energii. Ekstrakty z trawy cytrynowej i limonki odświeżają i tonizują. Innowacyjna formuła zawiera tez sól morską, która działa jak peeling – delikatnie złuszcza skórę głowy, oczyszcza ją, usuwa z włosów sebum oraz resztki użytych wcześniej preparatów do pielęgnacji i stylizacji. W składzie jest też miąższ z aloesu, który koi skórę głowy i nawilża włosy. Po myciu włosy są elastyczne, miękkie, puszyste i doskonale się układają."

Skład:

Opakowanie zawiera 300 ml produktu ,cenowo to ok 20 zł. Często szampony Yope są na promocji w Rossmannie i ja swój też właśnie tam upolowałam. Jestem w trakcie drugiego opakowania, ale ogólnie bardziej opłaca się kupować ich szampony w woreczkach, jest taniej a przelać można je do butelki kupionej choćby w Rossmannie właśnie. Plastikowa butelka z pompką jest wygodna w użyciu i działa sprawnie. 

Konsystencja średnia, dobrze rozprowadza się po włosach, jak na szampon naturalny pieni się całkiem dobrze. Co ciekawe pachnie naprawdę jak świeżo skoszona trawa, wąchając go autentycznie mam przed oczami taką zieloną, soczystą trawę. Duży plusik za to, bo lubię ciekawe zapachy w kosmetykach.

Stosuję go codziennie od kilku tygodni i śmiem twierdzić że pomaga mi w utrzymaniu świeżości włosów, nawet w tych ciężkich dniach kiedy na głowie jest czapka..

Ogólnie dobrze oczyszcza zarówno włosy jak i skórę głowy. Bezproblemowo się spłukuje i nie plącze mocno włosów. Włosy są lekkie, miękkie i nawilżone ale też, co zaskakujące,  łatwo się elektryzują. Pomaga mi utrzymać świeżość w trudnych warunkach ale żeby jakoś specjalnie przedłużał świeżość włosów to nie zauważyłam. Czy z czapką czy bez i tak codziennie musze umyć głowę. Nie mniej utrzymuje je w przyzwoitym stanie do końca dnia.

Jak na szampon do codziennego stosowania spisuje się u mnie przywozicie i jeszcze u mnie zagości. Warto upolować go na promocji i sprawdzić samemu jak działa.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pogoda nas wciąż nie rozpieszcza warto więc dbać o to abyśmy nie marzli. Pomocne w tym mogą być kominy męskie , które idealnie sprawdzą się do otulenia naszych mężczyzn i ochrony przed wiatrem i zimnem. Wygodniejsze niż szaliki i łatwiejsze do przechowania. Wybierać możemy wśród wersji zimowych podszytych polarem bądź postawić już na coś nieco cieńszego jak kominy wiosenne. Elegancja, klasa i ochrona przed chłodem - czego chcieć więcej? 

Pozdrawiam.

Malinka M.



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Malinkowy Świat © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka