Przeczytane w lipcu.

Cześć!

Wraz z ostatnim dniem miesiąca przedstawiam Wam te kilka pozycji, które udało mi się przeczytać. 
Niestety nie ma tego dużo ponieważ wciąż czas pracy nie pozwala mi na oddawanie się czytaniu w takiej ilości jak bym chciała.

 
Tytuł:
 Blog osławiony między niewiastami
Autor: Artur Andrus 
Kategoria:  Literatura faktu, reportaże, biografie

Blog osławiony między niewiastami Artura Andrusa to nie tylko papierowy wybór najlepszych tekstów z jego popularnego bloga, ale także jakby „Dzieła wybrane”. W książce, oprócz przewrotnych, rymowanych i nierymowanych tekstów blogowych, znajdziemy też Andrusa-mniej-znanego (m.in. felietony dla policji i lekarzy) oraz Andrusa-bardzo-popularnego (choćby teksty piosenek, które szturmem zdobywają polskie listy przebojów). Andrus poprosił wydawcę, żeby w książce nie zamieszczać rysunków ani zdjęć. Jest to wyraz jego szacunku dla czytelników. – Ale proszę zostawić trochę wolnego miejsca, tak, żeby każdy mógł sobie sam coś narysować. Nie narzucajmy czytelnikom tego, co mają oglądać, wystarczy, że narzuciliśmy im to, co mają czytać! – mówił wyraźnie poruszony podczas przygotowań do druku. Poruszenie Andrusa zostało utrwalone na pamiątkowym zdjęciu, którego jednak w książce nie publikujemy, bo jest poruszone. Każdą stronę tej książki przenika typowo andrusowska ironia naiwna, Andrus jako rodowity warszawiak z Sanoka jest klasycznym typem sympatycznego cynika, który najchętniej żartuje nie z innych, a z samego siebie.

Od niedawna jestem narciarzem. Kolega prawnik (a zimą również instruktor) twierdzi, że biorąc pod uwagę moje umiejętności i styl jazdy, nazywając siebie „narciarzem”, narażam się na proces cywilny o naruszenie dobrego imienia przedstawicieli tej dyscypliny sportu.


 
Tytuł:
Vietato fumare. czyli reszta z bloga i coś jeszcze
Autor: Artur Andrus 
Kategoria:  Literatura faktu, reportaże, biografie

Kolejny tom z wyborem najlepszych i najśmieszniejszych tekstów Artura Andrusa publikowanych na jego blogu internetowym i w prasie.

Teksty tu zebrane zamieszczałem na internetowym blogu, w „Gazecie Lekarskiej” i miesięczniku „Zwierciadło”. Czyli właściwie powinienem tę książkę zatytułować: „Niczym szczególnym, poza osobą autora, niepowiązane ze sobą żartobliwe teksty, pisane z myślą o lekarkach i lekarzach, kobietach, mężczyznach czytujących kobiece pisma oraz wszystkich innych, zwłaszcza posiadających dostęp do Internetu, a teraz już niekoniecznie”. Domyśliłem się od razu, że moja książka może nie mieć aż tak dużej okładki i zrezygnowałem z tego pomysłu. Stąd więc VIETATO FUMARE.

Są to dwie części tekstów satyrycznych jednego z moich ulubionych konferansjerów  kabaretowych. Artur Andrus, Piotr Bałtroczyk oraz Poniedzielski Andrzej to moja kultowa trójca <3 Łzy śmiechu gwarantowane ;) 
Polecam obie książki wszystkim miłośnikom kabaretu. Cudeńko, chciała bym je mieć w formie papierowej. 

A co Wy ciekawego przeczytaliście ostatnio?


--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podczas prowadzenia prac remontowych, archeologicznych, imprez masowych czy nawet w miejscach pracy które nie pozwalają na stworzenie toalety w budynku, przydatne okazują się toalety przenośne.
Jak by nie patrzeć jest to istotny element choćby dla każdego organizatora imprez masowych. 
Jeżeli wiec jesteśmy zmuszeni do zapewnienia takiego "lokum" dla naszych podopiecznych, pracowników czy gości to warto wiedzieć że do wyboru są różne warianty takich toalet. Od standardowych bez kłódki i umywalki po te na "wypasie" z umywalką, dozownikiem na mydło i kłódką. Na pewno toaleta przenośna z wyposażeniem w postaci dozownika mydła i umywalki zapewni większa higienę podczas korzystania z niej. 

Pozdrawiam.
Malinka M.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Malinkowy Świat © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka