Pielęgnujący krem do twarzy i ciała Sylveco nie tylko dla dzieci.

Cześć! 

Sylveco to polska marka kosmetyków naturalnych. Wśród produktów kosmetycznych, które oferuje znajdziemy również takie, które przeznaczone są dla dzieci. Jako, że znam wiele kosmetyków Sylveco i wiem , że są skuteczne i delikatne więc tym bardziej bez obaw sięgnęłam po produkt przeznaczony dla najmłodszych i sprawdziłam go na sobie.

KREM PIELĘGNUJĄCY DO TWARZY I CIAŁA 

"Hypoalergiczny krem pielęgnujący do twarzy i całego ciała uzupełnia codzienną pielęgnację dziecka. Wyjątkowo delikatny, łatwo się rozprowadza i wchłania, pozostawia skórę doskonale nawilżoną, miękką i zabezpieczoną przed utratą wilgoci. Wysoka zawartość oliwy z oliwek i oleju ze słodkich migdałów natłuszcza, wzmacnia barierę lipidową skóry i chroni przed podrażnieniami. Dodatek witaminy E i panthenolu przeciwdziała odparzeniom, działa łagodząco i regenerująco na skórę."

Skład:

Woda, Oliwa z oliwek, Olej ze słodkich migdałów, Naturalny emulgator z oleju kokosowego, Stearynian glicerolu, Kwas stearynowy, Alkohol cetylostearylowy, Panthenol, Betulina, Witamina E, Guma ksantanowa, Alkohol benzylowy, Kwas dehydrooctowy

Krem znajduje się w sporej, bo 300 ml butelce z lekkiego i dość miękkiego plastiku. Sama butelka jest mlecznobiała a zdobi ją naklejana etykieta, na której po za przytulającymi się sówkami znajdziemy informacje o produkcie, skład, datę ważności oraz informacje o składnikach aktywnych.

Butelka jest poręczna a dodatkowym plusem jest forma dozowania kremu. 

Sam krem ma odpowiednią konsystencję. Nie jest ani zbyt gęsta ani zbyt rzadka. Fajnie rozprowadza si po skórze, nie sprawiając większych problemów przy wcieraniu. Dość szybko też się wchłania i pozostawia ochronna warstwę na skórze.Co do zapachu to nie wyczuwam nic konkretnego, raczej pachnie neutralnie, kremowo. Z opisu jest bezzapachowy.

Zużyłam właśnie całą butelkę kremu do pielęgnacji swojego ciała. Nakładałam go zarówno po wieczornej kąpieli jak i w ciągu dnia do łagodzenia skutków zbyt długiej ekspozycji na słonko ;) 

Opakowanie 300 ml wystarczyło na ponad 5 tygodni regularnego stosowania ( z drobnymi przerwami kiedy zamieniałam go z masłem do ciała Vianek) , więc wydaje mi się że wydajność jest nie najgorsza. 

Mimo iż jest to krem do twarzy i ciała to jednak na twarz go nie stosowałam. 

Krem jest nieco tłusty, choć bez tragedii. Pozostająca na skórze warstwa filmu ochronnego może zostawiać ślady na ubraniu. Zasługa zapewne oliwy z oliwek.

Doskonale i długotrwale nawilża skórę i natłuszcza ją. Skóra jest miękka, zadbana i wygląda zdrowo. Jestem pewna że sprawdza się również u maluszków jako po kąpielowy "natłuszczacz" małego ciałka. 

Łagodzi podrażnienia ( używałam go po depilacji na wszystkie części ciała) , nie powoduje wysypki/ uczulenia za to przyspiesza gojenie się zadrapań itp. ( mam koty ;P ).

Cenowo jest średnio. Choć jeśli wziąć pod uwagę przeznaczenie, czyli produkt dla dzieci to ok. 30 zł nie jest zbyt wygórowaną ceną. Natomiast można znaleźć go już od 20 zł i warto polować na promocje;) Ja dorwałam go na wyprzedaży w Grota Bryza i od razu zaopatrzyłam się w kolejną butelkę. Co prawda drugie opakowanie zamówiłam z myślą o podarowaniu siostrzenicy męża , ale ostatecznie zostawiam go sobie ;) 

Jak widać Krem pielęgnujący do twarzy i ciała Sylveco jest to delikatny, ale dobrze nawilżający produkt do pielęgnacji ciała. I to zarówno dzieci jak i dorosłych. Spokojnie polecam wypróbować go na sobie jeśli mamy skórę wrażliwą. Ja polecam! 

Pozdrawiam.

Malinka