Timotei Eksplozja witalności i łupieżu.

Witajcie.

Choć od dawna już w pielęgnacji włosów stawiam na produkty sprawdzone, a sprawdzam tylko te bardziej naturalne to zdarza mi się ,że podkusi mnie promocja i w moim koszyku z zakupami znajdzie się coś czego być tam nie powinno.

Tak było z dzisiejszym bohaterem. Wybrałam się do Rossmanna po szampon Farmony z bursztynem, ale że go nie było, a Biovax nie był w promocji to wybrałam coś co w promocji było. Tak za piątaka kupiłam szampon ...

TIMOTEI radiant vitality

Z założenia szampon przeznaczony do włosów cienkich i matowych obiecujący eksplozję witalności.

Linia Timotei Eksplozja Witalności w delikatny sposób zrewitalizuje Twoje matowe i pozbawione życia włosy.

Odżywcza formuła, wzbogacona organicznym ekstraktem z jagód goji znanym z właściwości rewitalizujących i przeciw utleniających, pomaga uzupełnić niezbędne składniki odżywcze Twoich włosów*, sprawiając, że stają się wizualnie gęstsze i pełne blasku.

Skład:Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Cocos Nucifera Oil, Collagen, Hydrolyzed Elastin, Hydrolyzed Keratin, Lycium Barbarum Fruit Extract, Citric Acid, Cocamide MEA, Disodium EDTA, Glycerin, Glycol Distearate, Isopropyl Alcohol, Polyquaternium-10, Parfum, PPG-12, Sodium Acetate, Sodium Hydroxide, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Sorbic Acid, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.

Opakowanie charakterystyczne dla Timotei .Zapach słodki, przyjemny.

Konsystencja kremowa , kolor perłowy.

Szampon bardzo dobrze się pieni. Włosy oczyszcza dokładnie , a po wysuszeniu nadaje im objętości.

Moje włosy były lekkie i wydawało się ,że jest ich więcej. To akurat mi się podoba.

Niestety jest coś co sprawiło,że odstawiłam go po kilku użyciach i kończy właśnie żywot jako płyn do mycia toalety . ŁUPIEŻ! 

Już po pierwszym użyciu zaczęła mnie swędzieć skóra głowy. Po kolejnym  już widziałam łupież. Dałam mu jeszcze szansę ze dwa razy ale niestety po każdym kolejnym użyciu tylko problem się nasilał.  Mimo że efekt jaki daje włosom ten szampon podoba mi się to skreślam go za powodowanie łupieżu w postaci wręcz skorupek. 

Teraz już pozbywam się łupieżu, choć łatwo nie jest. Po raz kolejny przekonałam się ,że wśród drogeryjnych szamponów ciężko dobrać coś nieszkodzącego mojej skórze głowy. Nawet te , które na etykietach mają wyróżnione iż nie posiadają parabenów i silikonów etc. mają w sobie coś czego moja głowa nie lubi. Piszę "głowa", ponieważ szampony na same włosy potrafią działać fajnie jednak na skórę głowy tragicznie.

A Wy znacie szmapon Timoti Eksplozja Witalności? Sprawdzają się u Was szampony drogeryjne? 

Na koniec chciałam jeszcze zaprosić osoby, które być może planują zakup auta używanego , ale sprawdzonego i w dobrym stanie do http://autakrajowe.com.pl/ .

Pozdrawiam Was serdecznie.

Malinka