Rzepa od Joanny

Witajcie,

Wyciąg z korzeni czarnej rzepy ma wiele właściwości leczniczych i jest ważnym składnikiem wielu preparatów leczniczych .

Wspomaga czynność wątroby.Znajdziemy go w środkach wspomagających odchudzanie oraz w kosmetykach min. do włosów.W tych ostatnich wyciąg z czarnej rzepy służy wzmocnieniu cebulek,przeciwdziała łojtokowi i łupieżowi.

Dlatego napotkawszy szampon Joanna "RZEPA' ,który przeznaczony jest do włosów przetłuszczających się ,ze skłonnością do łupieżu i wypadania w dodatku z odżywką ,nie wahałam się i wrzuciłam go do koszyka z myślą przede wszystkim o młodszej córce.

Jak już Wam niejednokrotnie wspominałam na fp , córce od jakiegoś czasu wypadają włosy. Wciąż szukamy przyczyny a póki co starałam się jakoś jej włoski sama wzmacniać.

Czy szampon wzmacniający Joanna "Rzepa" okazał się w tym pomocny? 

Zaraz Wam odpowiem.

Samo opakowanie to 400ml. butelka z solidnego plastiku z otwieraniem typu "klik".

Działa sprawnie , paznokci nie połamałam:)

Skład :

Konsystencja gęsta ,koloru białego.

Zapach ... pufff nie najpiękniejszy:P Czuję w nim zapach rzepy ,ale da się to wytrzymać .I on też wytrzymuje , a właściwie utrzymuje się na włosach .

Jako,że ocena ryzyka wypadania dodatkowych włosów podczas mycia ,rozczesywania jest duża i dodatkowo nie chcąc obciążać jej skóry głowy wybrałam właśnie dwa w jednym, czyli szampon zawierający już odżywkę.

Po umyciu głowy tym szamponem włosy były splątane,nie rozczesywały się tak łatwo jak miałam nadzieję  i zaczęła ją swędzieć główka. Odstawiłam po jednym razie i do dziś myję w wspomnianym kilka postów temu szamponie Jantar.

Ale ,że butla duża , właściwości jak najbardziej pożądane , więc zaczęłam stosować go na sobie.

Pierwsze mycie nie było złe. Szampon dobrze się pieni , ładnie włosy domywa i bez problemu spłukuje.Nie przedłuża świeżości włosów.Standardowo myłam co drugi dzień.

Jak na szampon z odżywką to rozczesywanie jednak mogło by być łatwiejsze.

Po drugim użyciu zauważyłam,że i mnie zaczyna swędzieć skóra głowy.

Po trzecim już był widoczny łupież.

Niestety paradoksalnie szampon, który  jest przeznaczony do włosów ze skłonnością do łupieżu u mnie ten łupież spowodował.

Szkoda , bo Joannę i jej produkty lubię .Ten szampon jednak nie zdał u nas egzaminu i wykorzystuję go teraz do mycia podłogi. U mnie nic się nie marnuje:)

Powiedzcie mi Kochani czy u Was też ten szampon się nie sprawdził, czy może to moja głowa jakaś inna? Przypominam włosy z tych przetłuszczających się łatwo mam:)

Pozdrawiam Was serdecznie.

Malinka.