Książkowe pozycje październikowe, czyli co czyta Malinka.

Cześć!

Chciałabym dzisiaj zapoczątkować serię postów, w których dzielić będę się z Wami pozycjami czytelniczymi, które skradły skutecznie mój czas a niekiedy i serducho w danym miesiącu. Nie wiem czy wiecie, że od prawie roku czytam książki w formie e-booków. Nie dlatego, że tak bardzo tego chciałam. Zawsze byłam zwolenniczką książek tradycyjnych, dotyku kartek, zapachu papieru i gdzie zaznaczało się miejsce skończenia czytania zakładką. Jednak w moim małym domku na końcu  świata najzwyczajniej w świecie nie mam miejsca na to, aby gromadzić książki, natomiast rozstać się z ich nadmiarem też nie potrafię. Dlatego przeszłam na wersje elektroniczne co w rezultacie nie umniejsza przecież wartości przeczytanej pozycji.

Autor: Mark Lawrence

Tytuł: "Czerwona siostra" ( tom 1) 

            "Szara siostra" (tom 2) 

Kategoria: Fantastyka i sci-fi

Do kupienia np. Tutaj

"W klasztorze Słodkiej Łaski młode dziewczęta uczy się odbierania życia. U nielicznych ujawnia się stara krew dająca im talenty rzadko spotykane od czasów, gdy statki plemion przybyły na Abeth. W Słodkiej Łasce doskonali się talenty nowicjuszek, czyniąc z nich śmiertelnie groźne wojowniczki. Potrzeba dziesięciu lat, by nauczyć Czerwoną Siostrę drogi miecza i pięści. Ale nawet mistrzynie walki i cienia nie w pełni zdawały sobie sprawę, co wpadło w ich ręce, gdy Nona Grey trafiła do ich komnat jako zakrwawione ośmioletnie dziecko, fałszywie oskarżone o morderstwo, a winne znacznie gorszych rzeczy. Ukradzioną spod szubienicy Nonę ścigają potężni wrogowie, i to nie bez powodu. Choć klasztor zapewnia bezpieczeństwo i izolację, skrywana, gwałtowna przeszłość w końcu ją odnajdzie. W promieniach umierającego słońca padających na słabnące cesarstwo Nona Grey musi zawrzeć pokój ze swymi demonami i stać się niepowstrzymaną skrytobójczynią. Jeśli chce przeżyć."

Zdecydowanie jest to gatunek, który polubiłam choć przez całe młodzieńcze życie nie sięgałam po takie książki. Całkowicie wymyślony przez autora świat, dużo krwi, potu i łez. Znajdziecie tu brutalne opisy walk a jednocześnie trzymającą w napięciu akcję, która sprawia że chcesz jak najszybciej dowiedzieć się co było dalej. Myślę, że przygody Nony Grey spodobają się również młodszym miłośnikom fantastyki. Obie części podobały mi się i niecierpliwie czekam na kolejny tom, który jednak z tego co zauważyłam jeszcze nie pojawił się w Polsce. 

Autor: Stephen King  

Tytuł: "Bazar złych snów"

Kategoria:  Sensacja, thriller, horror

Do kupienia np. Tutaj

W „Bazarze złych snów” autor zebrał swoje najnowsze opowiadania. Każdy utwór poprzedzony jest krótkim wstępem przedstawiającym jego genezę. 

Teksty zawarte w tym zbiorze mają wspólne motywy: zagadnienia moralności, życia pozagrobowego, winy i kary, pytanie, co zrobilibyśmy inaczej, gdybyśmy mogli zajrzeć w przyszłość lub naprawić błędy popełnione w przeszłości. „Życie po życiu” to historia o człowieku, który umarł na raka okrężnicy i raz po raz przeżywa swoje życie na nowo, powtarzając te same błędy. W kilku opowiadaniach występują postacie, które u kresu życia rozpamiętują swoje zbrodnie i występki. Inne utwory pokazują, jak to jest, kiedy ktoś odkryje w sobie nadprzyrodzone moce – jak felietonista z „Nekrologów”, który zabija ludzi, pisząc ich nekrologi, czy stary sędzia w „Wydmie”, który w dzieciństwie pływał kajakiem na opuszczoną wyspę i widział wypisane na piasku nazwiska nieszczęśników, którzy potem umierali w tragicznych okolicznościach. W „Moralności” King opisuje rozpad małżeństwa i życia dwojga ludzi po tym, jak zawierają oni iście diabelski pakt, który początkowo wydaje się całkiem korzystny.

Imponujące, mrożące krew w żyłach, wciągające bez reszty opowiadania z „Bazaru złych snów” są jednym z najpiękniejszych darów Kinga dla jego czytelników. „Powstały specjalnie dla Ciebie” – pisze autor. „Jeśli chcesz, możesz je obejrzeć z bliska, ale ostrzegam, bądź ostrożny. Niektóre z nich mają kły”.

King to King. Mimo iż jestem wielką fanką horrorów i wszelkiej grozy to Stephena Kinga dopiero poznaję. Dotąd przeczytałam zaledwie kilka jego pozycji w tym właśnie ten zbiór opowiadań. Musze Wam się przyznać, że zaczęłam je już dawno ale nieco zniechęciły mnie te wstępy do każdego opowiadania. Odłożyłam tę książkę na moją wirtualną półkę i wróciłam do niej w październiku Tym razem skończyłam:) Opowiadania są intrygujące , wciągające i czasem było mi żal że to tylko opowiadania bez dalszych części.  Jeżeli lubicie Kinga i jego twórczość to zdecydowanie powinniście poznać "Bazar złych snów". Można go znaleźć też w papierowej wersji kieszonkowej za 10,28 zł w księgarni internetowej niePrzeczytane.pl

Autor:Hansen Ule

Tytuł: "Kokony"

Kategoria: Kryminał

Do kupienia : TUTAJ

Zapadł wieczór.

Obudził się dzień. I nikt ich nie znalazł.

Berlin, Plac Poczdamski. Mały chłopiec wspina się na rusztowanie ośmiopiętrowego budynku w samym centrum Berlina i dokonuje makabrycznego odkrycia. Dostrzega trzy ludzkie ciała owinięte srebrną taśmą i powieszone na stalowych prętach. Wszystkie trzy są skierowane w tę samą stronę, jak gdyby czekały na czyjeś przybycie. Codziennie przechodzą pod nimi setki ludzi, ale nikt ich nie zauważa.

Wszystko wskazuje na to, że w mieście grasuje seryjny morderca. Profil sprawcy ma określić stroniąca od ludzi Emma Carow. Jest nadzwyczajnie inteligentna, ma niepospolitą osobowość i szósty zmysł jeśli chodzi o seryjnych zabójców. Współpraca policji z profilerką nie jest łatwa, ale tylko ona może zrozumieć i pomóc schwytać zwyrodnialca.

Emma Carow boi się ludzi. Seryjnych morderców rozumie.

Kobieta prędko uświadamia sobie, że to śledztwo może zaważyć na jej karierze. Jednak im głębiej się w nie wgryza, tym bardziej doskwiera jej zadawniona trauma, grożąc pociągnięciem w przepaść…

Musze przyznać, że nie do końca polubiłam główną bohaterkę. Nie mniej jednak cała fabuła i zakończenie były w porządku. "Kokony" to typowy kryminał, nieco mroczny w odbiorze. Jeżeli lubicie kryminały to warto po nią sięgnąć. Ja przeczytałam, poznałam ale nie polubiłam jakoś specjalnie. Mam wrażenie, że lepszy jest tytuł i okładka niż sama treść, ale wiadomo - kto co lubi. 

Autor:Maxime Chattam  

Tytuł: "Niech będzie wola twoja"

Kategoria: Sensacja, thriller, horror

Do kupienia np. TUTAJ

Witamy w Carson Mills, małym miasteczku na Środkowym Zachodzie, otoczonym polami maków i lasami, a w eleganckich domach mieszkają ludzie, którzy się znają. Byłby to prawdziwy raj na ziemi, gdyby nie Jon Petersen. Najgorszy z ludzi, którego boi się sam diabeł. Pewnego dnia wasze drogi się skrzyżują. A wtedy… niewątpliwie obudzi się w nim pragnienie, by zniszczyć to, co w was dobre… Maxime Chattam manipuluje nami od początku do końca tej niepokojącej historii, której zakończenie jest równie nieoczekiwane, co spektakularne.

I to jest dobra książka! Wciągająca, intrygująca i budząca wiele emocji w czytelniku. Zapada w pamięć a zaskakujące zakończenie dodaje smaczku. Z takim zakończeniem książki jeszcze się nie spotkałam ;) Choć jest w niej wile zła i przemocy nie jest to typowy fantastyczny horror i pewnie dlatego tak intryguje, ponieważ takie osoby jak Jon mogą autentycznie kryć się wśród nas. Polecam tym, którzy lubią dobre thrillery. 

Autor:Tim Weaver 

Tytuł: "Bardzo złe miejsce"

Kategoria:  Sensacja, thriller, horror

Prawda nie zawsze przynosi ulgę. Zwłaszcza, gdy jest okrutna.

Leonard Franks, detektyw z osiągnięciami, zrobił błyskotliwą karierę w londyńskim Wydziale Zabójstw. Po latach pracy przechodzi na zasłużoną emeryturę. O tym marzył – odludzie w Dartmoor, wiejska posiadłość, żona Ellie u boku. Zdaje się, że ta sielanka będzie trwała już zawsze. Jednak pewnego dnia wszystko rozsypuje się jak domek z kart. Leonard wychodzi z domu, by przynieść drewno. I nie wraca.

Mijają miesiące, policja wciąż nie ma nic. Żadnego tropu. Zrozpaczona rodzina w końcu puka do drzwi Davida Rakera, śledczego, specjalisty od spraw beznadziejnych. Jest mistrzem w szukaniu tych, których nikt nie potrafi znaleźć. Podejmując się śledztwa, nie zdaje sobie sprawy, w co tak naprawdę się pakuje. Za zniknięciem Leonarda kryje się przerażająca prawda. Gorsza, niż ktokolwiek jest w stanie sobie wyobrazić. Z tego powodu nie tylko Raker będzie w niebezpieczeństwie. Także ci, których kocha.

Nie ukrywam, że ta książka znalazła się na mojej półce głównie ze względu na intrygujący tytuł i kategorię do jakiej jest przypisana. Cóż, na pewno nie jest to horror, nie ma tam też nawiedzonych domów co jako pierwsze przyszło mi do głowy po spojrzeniu na okładkę. Nie mniej sama fabuła jest wciągająca. Czy prawda kryjąca się za zniknięciem Leonarda jest tak przerażająca jak wspomina opis, musicie sami ocenić. Na mnie jedna nie zrobiła piorunującego wrażenia. Książka jest przyzwoita, akcja idzie wartko ale nie zapada w pamięć.

Jak widać w październiku przeczytałam pięć i pół książki. "Bazar złych snów" był właśnie tak do połowy zaliczony zanim do niego wróciłam. Z powyższych najbardziej spodobało mi się "Niech będzie wola twoja" oraz seria o "siostrach".  Te polecam serdecznie osobom które podobnie do mnie lubią trochę malowniczego rozlewu krwi i intrygujących akcji. Każdą z tych książek można kupić w formie ebooka oraz w wersji papierowej. Jeszcze zanim przeszłam na ebooki kupowałam książki głównie w księgarniach internetowych. Ostatnią tradycyjną kupioną książką jest "Świnia ryje w sieci, czyli z pamiętnika hejtera " autorstwa PigOuta i ją również kupiłam w księgarni internetowej. Dlaczego? Ponieważ właśnie w internetowych księgarniach takich jak na przykład niePrzeczytane.pl możemy upolować książki w cenach o połowę niższych!  Ja wspomnianą książkę kupiłam za jakieś 20 zł, gdzie w księgarni w moim mieście stała za ok 40 zł. Jak nic połowa ceny :) 

A gdzie Wy kupujecie książki? Wolicie ich tradycyjną formę czy może też przesiedliście się na czytniki? Co ciekawego przeczytaliście ostatnio? Chętnie poznam Waszych październikowych książkowych ulubieńców.

Pozdrawiam.

Malinka