Ochrona ust , naturalnie z Viankiem.

Witajcie!

Szczery uśmiech topi najzimniejsze serducha a jeśli jeszcze jest to uśmiech piękny to serduszka te może i zdobywać. Aby jednak nasz uśmiech olśniewał trzeba zadbać o usta. Nie ważne czy mamy upalne lato czy mroźną zimę, nasze usta narażone są na uszkodzenia i w efekcie mogę boleśnie pękać, pojawiać się mogą nieestetyczne skórki. W walce o ich dobrą kondycję i wygląd pomagają nam pomadki ochronne. A kiedy te pomadki są naturalne to lepiej być nie może!

Vianek to marka której nie trzeba przedstawiać. To najmłodsze "dziecko" marki Sylveco idzie jak burza i produkuje wciąż nowe kosmetyki z naturalnymi składnikami. Tak też powstały niedawno cztery nowe pomadki ochronne Vianek. Dziś przedstawię Wam dwie z nich.

Łagodząca i Regenerująca pomadka ochronna Vianek



Pomadka ochronna o działaniu łagodzącym na bazie roślinnych olejów (słonecznikowy, jojoba, sojowy, kokosowy) oraz maseł (kakaowe, shea). Nawilża i chroni usta przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Apetyczny smak i zapach (bananowy) sprawia, że będzie chętnie stosowana przez dorosłych i dzieci.

Pomadka ochronna o właściwościach silnie regenerujących zawiera tłoczone na zimno oleje z wiesiołka, jojoba, malinowy i sojowy, a także masła kakaowe i shea. Systematyczne stosowanie zapobiega przesuszeniu i pękaniu delikatnego naskórka ust. Owocowy zapach i smak pomadki pozwala cieszyć się gładkimi ustami przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych.

Sklady:

Wizualnie obie pomadki wyglądają bardzo przyjemnie. Posiadają charakterystyczny dla produktów Vianka wzór kwiatowy. Obie też znajdują się w kartonikach na których znajdziemy informację o składzie i produkcie. Same pomadki zamknięte są w sztyftach wykonanych z solidnego plastiku.
Różnią się kolorami opakowań.



Obie pomadki, co mnie zaskoczyło, pachną. Pomadka regenerująca ma delikatny, przyjemny, owocowy zapach który jednak jest dość ulotny. Natomiast pomadka łagodząca pachnie zdecydowanie intensywniej. Jest to słodki zapach banana

Oba 4,6 g maleństwa świetnie nawilżają i chronią usta. Szybko regenerują uszkodzenia i pomagają pozbyć się suchych skórek.  Pomadka łagodząca dzięki zapachowi dodatkowo sprawia, że chętnie sięgają po nią też najmłodsi. Sama mam je zawsze pod ręka czy to w domu czy w torebce.
Co tu dużo mówić - pomadki Vianek sprawdzają się w ochronie moich ust . Szybko przynoszą ulgę spierzchniętym ustom, dobrze i na długo nawilżają i co najważniejsze chronią je przed zimnem , a już niedługo zapewne przed przesuszeniem. 


Moim zdaniem warto mieć pod ręką Viankowe pomadki, które okazują się równie dobre i naturalne jak ich starsze siostry Sylveco, a przy tym dodatkowo mają śliczne zapachy. Cena to ok 10 zł za sztukę. Wydajność wiadomo zależna od intensywności używania. Obstawiam miesiąc regularnego. 
Do kupienia w aptekach, drogeriach , sklepach internetowych jak na przykład Grota Bryza

A Wy już poznaliście nowe pomadki Vianek? Macie wśród nich swoich ulubieńców? 
Pozdrawiam.
Malinka.








Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Malinkowy Świat © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka