Maleństwo o całkiem nie małej mocy.

Cześć!

W ostatnim czasie przetestowałam na swoich włosach kilka fajnych masek i dziś opowiem Wam pokrótce o jednej z nich.
Mowa będzie o prawdziwym maleństwie, bo to zaledwie 110 ml produktu, który jednak miał całkiem sporą moc.

CAFE MIMI MASKA Z CERAMIDAMI - DO WŁOSÓW OSŁABIONYCH I POZBAWIONYCH BLASKU


"CAFE MIMI maska z ceramidami została opracowana specjalnie z myślą o pielęgnacji włosów osłabionych, pozbawionych witalności.

Zawarte w masce ceramidy intensywnie odżywiają włosy, przywracając im siłę i piękno. Sok z aloesu, ekstrakt z oczaru wirginijskiego i woda z kwiatów jaśminu tonizują i odświeżają skórę głowy, nadając włosom odpowiedniego nawilżenia. Olej migdałowy zatrzymuje wilgoć we włosach, stymuluje produkcję kolagenu i elastyny, chroniąc przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. "

Skład: Aqua, Jasminum Officinale (Jasmine) Flower Water, Cetearyl Alcohol, Vegetable Glyсerin, Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Juice, Hamamelis Virginiana (Whitch Hazel) Extract, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Behentrimonium Chloride, Ceramide NG, PEG -7 Glyceryl Cocoate, PEG- 60 Hydrogenated Castor oil, Hydroxyethylcellulose, Panthenol, Perfume, Gluconolactone, Sodium Benzoate,  Hydroxypropyl Guar, Hydroxypropyltrimonium chloride, Silicone Quaternium-18, Trideceth-6, Trideceth-12, Polyquaternium-10, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Potassium Sorbate, Citric Acid,  Hydroxycitronellal, Linalool, Coumarin, Amyl Cinnamal, Hexyl Cinnamal




Na maskę tę zdecydowałam się podczas zakupów w Rossmannie. Robiłam je online, przez aplikację i przyznaję, że nie doczytałam pojemności. Zdziwiłam się kiedy zobaczyłam to maleństwo - czarny, plastikowy słoiczek, pod którego wieczkiem kryje się gęsta, perłowa masa produktu.
Swoją drogą, gdyby nie pandemia to pewnie nie zdecydowała bym się na tę formę zakupów, a powiem Wam, że to naprawdę wygodne. Zamawiam w domu i odbieram w sklepie, czasem nawet bez kolejki :)

Nie wiązałam z nim wielkich nadziei, zwłaszcza że produktu wydawało się być naprawdę niewiele.
I tu się miło rozczarowałam. Już niewielka ilość maski naniesiona na mokre włosy sprawia, że są cudownie nawilżone i dociążone. Warto wiedzieć, że można z nią przedobrzyć - może obciążać delikatne włosy. Wystarcza naprawdę mała ilość nałożona na nie, żeby uzyskać bardzo fajny efekt. Stosowałam ją co dwa dni na długość włosów ( do ramion ) i wystarczyła mi na ponad miesiąc czasu.
Myślę, że jak na taką małą pojemność i niską cenę ( ok 10 zł ) jest to naprawdę dobry wynik.

Włosy przy stosowaniu tej  maski są miękkie, nawilżone, rzekła bym mięsiste wręcz i wyglądają zdrowo. Dodatkowo maska ma piękny, słodki zapach jaśminu. Niestety na włosach utrzymuje się krótko. Nie można mieć wszystkiego.

Od siebie zdecydowanie  polecam to maleństwo. A czy Wy znacie tę maskę, jak u Was się spisałą ?

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Żyjemy w dobie internetu. Online możemy załatwić prawie wszystko. Nie da się ukryć, że jest to wygodna i często szybsza forma załatwienia różnych spraw. Również sądowych i windykacyjnych.
Idąc za potrzebą rynku obecnych czasów powstały e- sądy i e-windykacja.
Mając dłużnika możemy skorzystać z usług takiego e-sądu, dzięki czemu nasza sprawa będzie przebiegać sprawniej i mamy możliwość dokładniej śledzić jej przebieg.
Na przykład kierując sprawę swojego dłużnika do e-sądu https://e-sad.info.pl/ otrzymujemy nakaz zapłaty za 1,5 % od kwoty długu. Dodatkowo opłata ta jest zasądzana w nakazie zapłaty i  płacona przez dłużnika 
Oczywiście najlepiej gdybyśmy nigdy nie musieli korzystać z takich usług, ale jeżeli trafią nam się uparci dłużnicy to warto wiedzieć, że mamy taką własnie możliwość egzekwowania swojego długu. 

Pozdrawiam.
Malinka M.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Malinkowy Świat © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka