Witajcie,
Żele Balea zafascynowały mnie od momentu pierwszego postu jaki na ich temat przeczytałam.Później już tylko wzdychałam do tych pięknych opakowań i opisywanych zapachów.
W końcu ( blondynka! ) uświadomiłam sobie,że przecież mam dwie najbliższe osoby właśnie w Niemczech z czego partner jednej pracuje w DM. Od tamtej pory regularnie maltretuję siostrę o przywożenie mi kolejnych produktów Balea i zawsze wśród nich znajdują się żele.
Odkąd w mojej łazience pojawił się pierwszy z nich tak uzależniłam się.Tak, przyznaję , jestem uzależniona od żeli Balea i jak tak dalej pójdzie będzie trzeba skorzystać z pomocy specjalisty od uzależnień http://www.mandalawroc.pl/ .
Jako,że w naszym przypadku żele sprawdzają się podobnie w działaniu a różnią się jedynie zapachami dziś przedstawię Wam dwa warianty.
COOL BLOSSOM oraz VANILLE&COCOS
Jako,że w naszym przypadku żele sprawdzają się podobnie w działaniu a różnią się jedynie zapachami dziś przedstawię Wam dwa warianty.
COOL BLOSSOM oraz VANILLE&COCOS